Haute Couture czy Pret-a-porter?

autor: Marlena Rzycka


Chanel, Yves Saint-Laurent, Christian Dior, Christian Lacroix, Karl Lagerfeld, Paco Rabanne, Jean-Paul Gaultier, Guy Laroche, Versace, Prada, Louis Vuitton i Valentino… Te światowej sławy nazwiska wiodą prym w wyznaczaniu nowatorskich kierunków i trendów w świecie mody oraz kreują „high fashion” z najwyższej półki. Ich wytworne, pokazowe kolekcje haute couture oglądane na wybiegach to kreacje cieszące się olbrzymią popularnością wśród elit, gwiazd filmu, muzyki, celebrytów i biznesmenów. Prezentują najwyższy kunszt sztuki krawieckiej. Misternie pracują nad nimi najlepsi krawcy. Pojedyncze egzemplarze ubrań szyte są jedynie na zamówienia indywidualne i sprzedawane za kolosalne sumy pieniędzy. Haute couture to sztuka dla sztuki, zarezerwowana tylko dla nielicznych… Zwykłym śmiertelnikom pozostaje moda pret-a-porter, czyli markowe ubrania produkowane seryjnie, dostępne w „sieciówkach” i sklepach odzieżowych, gotowe do noszenia od zaraz.

Najnowsze trendy jesień-zima 2012

Przeglądam portale internetowe… Czytam kobiece czasopisma i magazyny o modzie… Podobno w tym sezonie królują „słodkie nawiązania do lat 50-tych i ostre wariacje na temat skóry i ćwieków”. Niektóre marki przeniosą nas do świata w stylu Retro Chic, satynowych koszul i ołówkowych spódnic. Można pokusić się o odważne tonacje kolorystyczne: lazur, kobalt, fuksja. Do łask na zimę powracają futra w neonowych barwach. Akcje handlowe ruszają pełną parą lansując lekko drapieżny neogotyk z czernią w roli głównej, połączony z koronkami i złotymi refleksami. Poza tym dominować również będą klasyczne, londyńskie wzorce z dzianinami o grubych splotach. Niech żyje brytyjski casual!

Jaki styl kreujesz?

Nie ważne co jest na topie w tym sezonie! Każdy z nas posiada swój własny, niepowtarzalny, charakterystyczny tylko dla niego samego styl. Twój styl „noszenia się” może stać się narzędziem, by bez słów powiedzieć innym ludziom o twoich pasjach i zainteresowaniach, przekazać wyznawane przez ciebie poglądy ideologiczne, może szepnąć kilka słów o nastroju panującym w twojej duszy. Każdy z nas bez wyjątku jest indywidualnością – posiada unikatowy temperament i ma wyjątkową osobowość... Bóg „zaprojektował” człowieka w oryginalny sposób, wkładając do jego serca cząstkę wieczności…

Odkryj swój prawdziwy must-have!

Masz wybór. Możesz realizować własny plan na życie lub dać się ponieść przez życie tej maleńkiej cząstce DNA o wieczności, która mieszka w twym wnętrzu. Podejmij decyzję. Niech chrześcijaństwo stanie się twoim must-have w najbliższym sezonie! Możesz zostać chrześcijaninem i nie stracić ani grama ze swojej wyjątkowej osobowości. Nie musisz obcinać irokeza, czy dredów albo rezygnować ze słuchania muzyki hip-hop. Bądź sobą! Nie rezygnuj z życiowych pasji! W chrześcijaństwie jest miejsce na różnorodność, na Twoje hobby, zainteresowania, marzenia i pasje. Odkryj swoją tożsamość i przeznaczenie w Bogu oraz realizuj je zgodnie z Jego wolą dla twojego życia.

Chrześcijaństwo szyte na miarę dla każdego…

Myślę, że chrześcijaństwo to coś w stylu pret-a-porter. Bożym zamierzeniem było, by Ewangelia - powszechnie dostępna, docierała do ludzi różnych kultur i subkultur, ludzi mówiących różnymi językami, biednych i bogatych, zamieszkujących nawet najodleglejsze krańce ziemi... Z drugiej jednak strony wydaje mi się, że chrześcijaństwo to haute couture, zarezerwowane tylko dla Bożych wybrańców… Ponad dwa tysiące lat temu Bóg niczym wprawny krawiec uszył specjalnie dla Ciebie królewską szatę na miarę, niezwykle kosztowną. Zapłacił za nią krwią swojego Syna - Jezusa. Pragnie Ci ją podarować za darmo. Pyta: - Czy zechcesz ją na siebie włożyć?

Brak komentarzy: