Piotr Zawadzki
PRZYJAŹŃ. Przypowieści Salomona stwierdzają, że przyjaciel rodzi się bratem w niedoli. Oznacza to, że niedola, tragedia i problemy... zaciskają ludzkie więzi. Kiedy wiemy, że ktoś przechodzi przez podobną co nasza tragedię, od razu rozumiemy go lepiej, mamy dla niego współczucie, zbliżamy się do niego. Tragedia sprawia, że obcy staje się "swój". Kiedy następnym razem do mojego życia przyjdzie huragan, muszę pamiętać, że to dobry czas na budowanie głębokich, całożyciowych relacji. Czas poznania kogoś więcej niż przyjaciół - poznania braci i sióstr, rodziny, która przekracza więzy krwi. Niedola to czas zbliżenia się do drugiego człowieka.
1 komentarz:
Chwała Bogu, genialne. Nigdy tak na to nie patrzyłam!
Prześlij komentarz